Reprezentantka Polski miała kolizję. Tak potraktował ją ubezpieczyciel

Iwona Gołąb od lat reprezentuje Polskę w zawodach Agility (sportu dla psów). Odnosi sporo sukcesów, lecz ostatnio spotkała ją wyjątkowo przykra sytuacja. Mistrzyni, wracając z zawodów, miała wypadek na Łotwie. Wyszła z niego cało, ale potem było już tylko gorzej.

Reprezentantka Polski miała kolizję. Tak potraktował ją ubezpieczycielIwona Gołąb podzieliła się swoją historią na Instagramie
Źródło zdjęć: © Instagram
Aleksander Ruciński
7

O tym, co wydarzyło się po wypadku, Iwona napisała w mediach społecznościowych. Jak większość osób, które znalazły się w takiej sytuacji, od razu zwróciła się do ubezpieczyciela. Twierdzi jednak, że mimo wykupionego najwyższego pakietu assistance, nie dostała żadnego realnego wsparcia.

Ostatecznie była zmuszona wrócić rozbitym autem do Polski, narażając życie swoje i swoich psich pasażerów. Nie był to jednak koniec kłopotów, gdyż ubezpieczyciel orzekł szkodę całkowitą i zaproponował 15 tys. zł.

To dość dziwne z uwagi na fakt, że - jak pisze Iwona - wykupione ubezpieczenie opiewało na kwotę ponad 62 tys. zł, a autoryzowany serwis wycenił naprawę na 43 661 zł - kwota naprawy nie przekroczyłaby więc wartości auta sprzed szkody.

Reprezentantka Polski znalazła się w patowej sytuacji, bez pieniędzy i auta - "Za dwa tygodnie mam kwalifikacje do Mistrzostw Świata. Zamiast trenować – walczę z ubezpieczycielem o minimum uczciwości. Jestem sportowcem. Trenerem. Kobietą w trasie – często samą, z psami – pokonującą 3000+ km miesięcznie, by reprezentować Polskę na międzynarodowej scenie." - pisze Iwona prosząc o udostępnienie posta.

Poprosiliśmy rzecznika PZU o wyjaśnienie tej sytuacji. Publikujemy odpowiedź poniżej:

"Jesteśmy w kontakcie z klientką, po weryfikacji przeprosiliśmy za zaistniałe zdarzenie i mamy nadzieję, że nasze obecne działania - w tym te związane z likwidacją szkody - przyczynią się do poprawy tej sytuacji.

Z uwagi na fakt, że obowiązuje nas tajemnica ubezpieczeniowa, na łamach mediów możemy tylko w sposób ogólny odnieść się do zdarzenia. Co do zasady, w przypadku naprawy pojazdu w autoryzowanej stacji obsługi, w początkowym etapie kosztorysy mogą ulegać zmianie – zakres uszkodzeń jest często ujawniany dopiero po demontażu pewnych części. Dlatego dokładamy starań, aby jak najdokładniej wyjaśnić aktualny stan sprawy, również w aspekcie organizacji pomocy na drodze za granicą Polski, w tym w podstawieniu specjalistycznego pojazdu zgodnego z wymaganiami klienta.

Jednocześnie chcielibyśmy podkreślić, że średni dobowy czas dojazdu pomocy na terenie RP to 54 minuty. W ciągu dnia jest on znacznie krótszy. Za granicą jesteśmy w stanie zorganizować odholowanie w bezpieczne miejsce w ciągu godziny. Natomiast średni czas uzyskania kompleksowej pomocy za granicą jest nieco dłuższy. Istotne jest także wskazanie, jaką klient ma potrzebę. Jeżeli – będąc za granicą - prosi o specjalistyczny pojazd i holownik z Polski - wtedy czas może się wydłużyć."

Wybrane dla Ciebie

Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Szef sprzedaży Volkswagena wskazał problem Tesli. Zapowiada dominację niemieckiego koncernu
Czy europejską gospodarkę uchroni… motoryzacja klasyczna? Dyrektor Muzeum Alfy Romeo ma plan
Czy europejską gospodarkę uchroni… motoryzacja klasyczna? Dyrektor Muzeum Alfy Romeo ma plan
Alfa Romeo kończy romans z elektrykami. Członek zarządu kultowej marki przedstawił mi nowy plan na przyszłość
Alfa Romeo kończy romans z elektrykami. Członek zarządu kultowej marki przedstawił mi nowy plan na przyszłość
Maxus T60 Max wchodzi na polski rynek. Będzie konkurował z uznanymi markami
Maxus T60 Max wchodzi na polski rynek. Będzie konkurował z uznanymi markami
Porsche 963 RSP jeszcze nie istnieje, a już wiadomo, że będzie kultowe
Porsche 963 RSP jeszcze nie istnieje, a już wiadomo, że będzie kultowe
Jeśli trafi do Polski, klienci będą ustawiali się w kolejkach
Jeśli trafi do Polski, klienci będą ustawiali się w kolejkach
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców
Pierwsza jazda: Renault Austral – Francuzi posłuchali kierowców
Mechanicy pozywani za naprawy i porady. Producenci elektryków chronią interes
Mechanicy pozywani za naprawy i porady. Producenci elektryków chronią interes
Jedno paliwo wyraźnie tanieje. Mamy prognozy
Jedno paliwo wyraźnie tanieje. Mamy prognozy
Volkswagen wchodzi w sprzedaż kiełbasy. Tak, ten Volkswagen
Volkswagen wchodzi w sprzedaż kiełbasy. Tak, ten Volkswagen
Będzie nowa autostrada. Jest zgoda na budowę
Będzie nowa autostrada. Jest zgoda na budowę
Poleciały dziesiątki dowodów. Specyficzna akcja policji
Poleciały dziesiątki dowodów. Specyficzna akcja policji