Jechał tunelem pod Martwą Wisłą 299 km/h

Maciej Korolczuk
18 września 2024, godz. 13:10
Opinie (794)

Jechał slalomem między samochodami, część z nich wyprzedzał na jednym kole i ponad czterokrotnie przekroczył maksymalną dozwoloną prędkość - tak wyglądał przejazd motocyklisty al. PłażyńskiegoMapkatunelem pod Martwą WisłąMapka. W tym ostatnim prędkościomierz wskazał 299 km/h. Autor nagrania sam wrzucił je do sieci. Sprawą zajmują się gdańscy policjanci.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone


Ile najszybciej jechałe(a)ś tunelem pod Martwą Wisłą?

Nagranie otrzymaliśmy od jednego z czytelników.

Film pojawił się w mediach społecznościowych we wtorek, 17 września, przed godz. 15. Został nagrany kamerką 360 stopni przez motocyklistę, jadącego al. Macieja Płażyńskiego w kierunku tunelu pod Martwą Wisłą.

Jak wynika z nagrania, jadący z zawrotną prędkością mężczyzna wyprzedza slalomem jadące przed nim samochody. Część z nich mija, jadąc na jednym kole, a na jednego z kierowców jadących lewym pasem macha, by zwolnił mu pas. Później wjeżdża do tunelu, gdzie gwałtownie przyspiesza. W pewnym momencie prędkościomierz wskazuje 299 km/h.

Przy wyjeździe z tunelu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h, film się urywa.

Prędkościomierz na motocyklu wskazał 299 km/h.

Podobnych nagrań jest więcej



Nie wiadomo, kiedy powstało nagranie ani kto kieruje motocyklem. Z postury (kierujący jechał w krótkich spodenkach i koszulce bez rękawów) wiadomo, że to umięśniony mężczyzna. Na profilu, na którym pojawiło się to nagranie, podobnych filmów jest więcej.

2 września prawdopodobnie ta sama osoba na tym samym motocyklu z dużą prędkością przejechała odcinkiem Obwodnicy Trójmiasta na wysokości gdańskiego lotniska. Film opatrzony jest komentarzem autora:

Skoro blisko lotniska to wypadałoby przelecieć obok.
20 sierpnia kolejny film z tunelu pod Martwą Wisłą. I znów na liczniku 299 km/h. 19 stycznia znów film z tunelu i przejazd ze znaczną prędkością na jednym kole. Wszystkie filmy w środę były ogólnodostępne w internecie.


Nad sprawą pracuje gdańska policja



Z nagraniami zapoznali się też gdańscy policjanci.

- Materiał filmowy, który ukazał się na portalu społecznościowym 17 września, oraz inne materiały zostały przez nas zabezpieczone i podjęto czynności wyjaśniające w tej sprawie. Celem tych czynności będzie m.in. ustalenie dokładnych okoliczności zdarzenia, dokładna kwalifikacja prawna całego zdarzenia, a także ustalenie sprawcy tych wykroczeń i skierowanie przeciwko niemu wniosku o ukaranie do sądu - mówi Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Na sytuacji przedstawionej na filmie po wstępnej jego ocenie mamy do czynienia ze spowodowaniem zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz z niestosowaniem się do ruchu prawostronnego.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (794)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane