Pieszy musi wskazać, że auto zastawia chodnik

Szymon Zięba
7 sierpnia 2024 (artykuł sprzed 1 roku)
Opinie (308)
aktualizacja: godz. 12:03 (7 sierpnia 2024)
Zastawiony chodnik przez auta? Pieszy ma udowodnić, że nie ma przestrzeni na przejście.

To pieszy musi udowodnić (jak doprecyzowuje straż miejska - "stwierdzić"), że zaparkowany na chodniku samochód blokuje przejście. To efekt wyroku sądu z maja tego roku, na który powołują się funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdańsku.





Straż Miejska: wystarczy, że pieszy wskaże, że auto utrudnia ruch



Aktualizacja, godz. 12:02

Już po publikacji artykuł, skontaktowali się z nami funkcjonariusze Straży Miejskiej w Gdańsku. W nawiązaniu do poporzednio udzielonych informacji, rzeczniczka formacji doprecyzowuje:

- Pieszy (zgłaszający wykroczenie) nie musi udowadniać, że auto blokuje przejście. Wystarczy, że stwierdzi, że w danym momencie zaparkowane auto utrudniło mu ruch - mówi Monika Domachowska ze SM w Gdańsku.

Zastawiony chodnik? To problem pieszego



Czy podoba ci się taka interpretacja przepisów?

O tym, że strażnicy miejscy wymagają teraz od pieszych, by w niektórych przypadkach wskazali, czy zaparkowane auto faktycznie utrudnia przejście, poinformował nas czytelnik w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłany sygnał.

- Zastawisz chodnik na wolne pół metra. Mógł ktoś przejść? To nie ma problemu - napisał do nas internauta, dołączając korespondencję z gdańskimi strażnikami.
06:56 1 SIERPNIA 2024

Dziwna interpretacja przepisów (31 opinii)

W zgłoszeniach zaczęli wymagać żeby wykazać, że pojazd na chodniku blokował ruch, chociaż przepisy wcale o tym nie mówią w przypadku braku 1,5 m dla pieszych, a dotyczy to takich sytuacji.
Ponoć sąd rejonowy wydał kilka takich bzdurnych orzeczeń i teraz Straż Miejska zamiast się odwołać tworzy abstrakcyjne i oderwane od rzeczywistości prawo powielając głupotę Sądu.
Czyli zastawisz chodnik na wolne pół metra, mógł ktoś przejść? To nie ma problemu.
W zgłoszeniach zaczęli wymagać żeby wykazać, że pojazd na chodniku blokował ruch, chociaż przepisy wcale o tym nie mówią w przypadku braku 1,5 m dla pieszych, a dotyczy to takich sytuacji.
Ponoć sąd rejonowy wydał kilka takich bzdurnych orzeczeń i teraz Straż Miejska zamiast się odwołać tworzy abstrakcyjne i oderwane od rzeczywistości prawo powielając głupotę Sądu.
Czyli zastawisz chodnik na wolne pół metra, mógł ktoś przejść? To nie ma problemu.
Zobacz więcej


W sprawie skontaktowaliśmy się ze Strażą Miejską w Gdańsku. Funkcjonariusze potwierdzają, że w niektórych sytuacjach jest tak, jak pisze nasz czytelnik.

Wyrok sądu pozwala łagodniej traktować kierowców parkujących na chodniku



- Z art. 47 ust 1 pkt 2 Ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku - Prawo o ruchu drogowym wynika, że dopuszcza się zatrzymanie lub postój na drodze dla pieszych kołami jednego boku lub przedniej osi pojazdu samochodowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 2,5 t, pod warunkiem że 1) na danym odcinku jezdni nie obowiązuje zakaz zatrzymywania lub postoju, 2) szerokość chodnika jest nie mniejsza niż 1,5 m i nie utrudni ruchu pieszych, 3) pojazd umieszczony przednią osią na drodze dla pieszych nie tamuje ruchu pojazdów na jezdni - wylicza Monika Domachowska z SM w Gdańsku.


Przywołuje ona wyrok Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ z maja 2024 r.

- Sąd stwierdził, że pojazd parkował dwoma kołami na chodniku, którego szerokość była nie mniejsza niż 1,5 metra i dwoma kołami na jezdni, nie utrudniając ruchu pieszych (co widoczne było na dokumentacji zdjęciowej), a na drodze tej nie obowiązywał zakaz zatrzymywania lub postoju. W związku z tym sąd stwierdził, że parkowanie było prawidłowe - mówi strażniczka miejska.

Straż miejska: kiedy chodnik jest wąski, trzeba ustalić, czy auto nie utrudnia ruchu



Zatem w sytuacji podejrzenia popełnienia wykroczenia, gdy pojazd parkuje na chodniku, którego szerokość jest nie mniejsza niż 1,5 m, należy ustalić, czy nie utrudnia ruchu pieszym.

- Stąd wezwanie ze Straży Miejskiej o uzupełnienie zgłoszenia - podsumowuje funkcjonariuszka.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (308)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane