Brutalne zachowanie Ukraińca w Czechach. Lekarze nie uwierzyli w jego słowa

Brutalne zachowanie Ukraińca w Czechach. Lekarze nie uwierzyli w jego słowa

Policja zatrzymała Ukraińca
Policja zatrzymała Ukraińca Źródło:X / Policie Cz
Ukrainiec zawiózł żonę do szpitala z obrażeniami i krwawieniem z okolic intymnych. Przekonywał, że powodem było uderzenie w brzuch. W rzeczywistości włożył kobiecie do pochwy petardę, którą podpalił.

36-letni mężczyzna w nocy z 30 września na 1 października związał i pobił żonę w hostelu w czeskich Kozlanach. Następnie włożył jej do pochwy petardę, którą podpalił. Ukrainiec zabrał Mołdawiankę do oddalonego o 40 kilometrów szpitala, gdzie twierdził, że obrażenia zostały spowodowane uderzeniem w brzuch kobiety. Lekarze nie uwierzyli w jego słowa i natychmiast wezwali policję. 36-latek został aresztowany – poinformował portal krimi-plzen.cz.

Mołdawianka do szpitala trafiła z poważnymi obrażeniami w okolicy narządów płciowych, z których krwawiła. Kobieta doznała obrażeń wewnętrznych, które początkowo zagrażały jej życiu. Musiała zostać natychmiastowo operowana. Jej stan był bardzo poważny, ale obecnie jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Z uwagi na powagę sprawy zarówno policja jak i szpital nie udzielały zbyt wielu informacji.

Ukrainiec włożył żonie petardę w pochwę i podpalił

36-latek decyzją sądu trafił do tymczasowego aresztu – donosi serwis novinky.cz. Sędzia wyjaśnił, że istniała obawa, że Ukrainiec mógł utrudniać postępowanie karne. Mężczyzna został oskarżony o spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała. Potwierdził jedynie swoje dane osobowe i nie chciał składać wyjaśnień. 36-latkowi grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa zszokowała mieszkańców Kozlan, z którymi rozmawiał portal idnes.cz. Jeden z hosteli był zamieszkały zwykle przez Ukraińców, którzy głównie pracowali w firmach budowlanych. – Boję się, głównie ze względu na moją córkę, nie wypuszczam jej samej. Obcy ludzie kupują alkohol, upijają się, a potem hałasują – mówiła młoda matka dwójki dzieci. – Nigdzie nie jest już bezpiecznie. Ktokolwiek to zrobił, jest ludzkim śmieciem. Wolałbym, żeby ich nie było – skomentował inny mieszkaniec.

Czytaj też:
Czechy wzmacniają granicę ze Słowacją. Będą wyrywkowe kontrole
Czytaj też:
Ukrainiec zatrzymany przez SG. Nie może wrócić do Polski przez 10 lat

Źródło: krimi-plzen.cz / novinky.cz / idnes.cz